niedziela, 2 października 2011

3 x to samo

... albo Wisła z Gdańskiego wczorajszym przedpołudniem.




5 komentarzy:

  1. Z tego mostu, moim (nie) skromnym zdaniem jest najfajniejszy widok na lewobrzeżną Warszawę, bo widać i Starówkę, i city z pajacem. Tylko co za kretyn umieścił akurat od strony "widokowej" ścieżkę rowerową?

    OdpowiedzUsuń
  2. Marcin, faktycznie widok jest fajny, tylko powietrze musi być przejrzyste.
    A na na tej ścieżce kto Ci przeszkadzał, rowerzyści czy fotografiści? :-)
    Pozdrowienia W.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze się zastanawiam, czy oni jedzą to co złowią... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lavinko, chyba nie, bo w wiekszosci wygladają i mają się dobrze. Albo się tak skutecznie odkażają :-).
    Pozdrawiam W.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie przeszkadza to, że od strony "widoku" jest ścieżka, którą - zgodnie z prawem i do nich nie mam żalu -mkną rowerzyści. Tylko że oni i tak mkną, więc widok mają w nosie. A jak się chce zrobić ładne zdjęcia, trzeba nielegalnie wkroczyć na ową ścieżkę, co jest dla mnie osobiście krępujące (ale i tak to robię).

    OdpowiedzUsuń